niedziela, 10 kwietnia 2011
10 kwietnia...
Cokolwiek byśmy zrobili o tym jaką rocznicę dzisiaj obchodzimy na pewno nie da się zapomnieć. Dokładnie rok temu miała miejsce katastrofa która wstrząsnęła nie tylko Polską, ale również całym światem. Myślę, że to było coś co poruszyło wszystkich niezależnie od opcji politycznych. Nie chciałbym zbyt długo się nad tym rozpisywać, ponieważ to dość delikatna sprawa, w której każdy ma wiele poglądów. To dobrze, że rok temu wszyscy potrafiliśmy się zjednoczyć jako naród, ale szkoda, że zawsze te nasz zjednoczenia są chwilowe i trwają krótko. Jeśli coś jest dla kogoś ważne to chyba warto chociaż na jeden dzień zapomnieć o kłótniach i móc stanąć nawet obok kogoś kto na co dzień jest dla nas wrogiem. Szkoda tracić energię na kłótnie. Pamiętajmy, że największym pomnikiem jaki możemy komuś postawić jest trwała pamięć o nim i chyba na miejscu byłoby gdyby tej pamięci nie niszczyć kłótniami i wzajemnymi obelgami. Pokażmy, że Polacy potrafią coś więcej niż tylko się kłócić, że potrafią pamiętać i w tej pamięci się jednoczyć.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz